Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kaletka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kaletka. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 13 maja 2019

Mongolska kaletka


Jeszcze przed wyjazdem na Czersk zrobiłem sobie kaletkę do XIII wiecznego, kipczackiego zestawu. Kaletka oparta jest o zabytek z kurhanu 8 z cmentarzyska w Ust-Kurdyum (obw. Saratowski). Jak mówi opis [1] była ona częścią wyposażenia ubogiego - najprawdopodobniej - członka Złotej Ordy. Towarzyszył jej pas z ciekawy, zapięciem z haczykiem, zamiast klasycznej sprzączki. Cały zestaw datowany jest na XIII/XIV wiek, głównie na podstawie analogii do innych, podobnych kaletek - sam pochówek, z tego co wiem, nie został w ścisły sposób datowany.
Rekonstrukcja kaletki i pasa z kurhanu 8 z Ust-Kurdyum [1]

W pochówku nie znaleziono żadnego uzbrojenia ochronnego ani broni, typowych dla pochówków militarnych. Znalezione zabytki (fragmenty kaletki i pasa) wskazują na liczne naprawy w okresie użytkowania tego przedmiotu. Kaletka mogła być też kopią złotoordyjskich kaletek tego rodzaju, jako że w zabytkach związanych ze Złotą Ordą tego rodzaju zapięcia, jak i podobna stylistyka są dosyć popularne.

Elementy rekonstruowanej kaletki [1]
Okucia do kaletki wykonał Mikołaj z Organek Arts and Crafts. Na zestaw okuć składają się dwa ozdobne kółeczka do zawieszenia kaletki oraz dwuelementowe zapięcie kaletki. Zapięcie ozdobione jest wizerunkiem smoka - jako, że w dokumentacji zabytku z cmentarzyska w Ust-Kurdyum średnio widać, jak taki smok powinien wyglądać, posłużyliśmy się analogiami. Znaleziono sporo, dobrze zachowanych, zapięć kaletek w kształcie rozetki, ozdobionej smokiem. Tego rodzaju zabytki pochodzą między innymi z Ukek, Wilna i Nowogrodu (zdjęcia poniżej).
   
Zapięcie z Ukek
[2] 
Zapięcia z Wilna i Nowogrodu
[2]

Wierzch kaletki był zdobiony wyciskanym ornamentem [1], jaki widoczny jest na rysunku po lewej stronie. Moja rekonstrukcja póki co go nie ma, ale może tego rodzaju ornament w przyszłości dodam (najpewniej nie). Póki co wierzch kaletki jest w pełni gładki.

Kaletka uszyta została z skóry wołowej, garbowanej roślinnie o grubości ok. 2 mm. Wielkość kaletki została dobrana do... mojego telefonu. Niestety Afankow nie podaje (=ja nie znalazłem) jakiej wielkości dokładnie jest zabytek, z resztą dokładne odtworzenie wymiarów nie jest możliwe, z uwagi na fakt, że nie zachowała się cała organiczna część i w sumie duża część kształtu jest tylko przypuszczeniem.

Kaletka została zamontowana do pasa z pomocą dwóch sznurków (prowizorka póki co), wiązanych do lekko zmodyfikowanych okuć paska z Chingul (okucie jest złożeniem dwóch typów okuć - jednych, jakie już na pasku mam i innych, podobnych, wyposażonych w kółeczko do dowiązywania rzeczy). W ten sam sposób zamocowałem teraz również inne akcesoria (osełka i krzesiwo). W przyszłości dowiązywał będę tak kolejne. Kaletka prezentuje się na pasie w ten sposób:


Wydaje mi się, że jest minimalnie krzywo przycięta klapka (na żywo tego nie widać 😉) ale to na szczęście łatwo można poprawić. Ogólnie z kaletki jestem zadowolony - ten rodzaj zapięcia jest niesamowicie wygodny - nie miałem nigdy tak wygodnej kaletki w żadnym datowaniu. Niesamowite wprost, idealne do obsługi jedną ręką w dowolnej pozycji. No i zapięcie jest przecudnej urody


[1] Н. Н. Афоньков, "Стрелковый пояс и кошель золотоордынского времени из курганного могильника у с. Усть-Курдюм"
[2] https://vk.com/proekt_ukek
[3] E. Svetikas, "Lietuvos didžiosios kunigaikštystės christianizacija"


wtorek, 25 października 2016

Kaletka i sakiewka na wygnaniu - skończone

Jakiś czas temu pisałem o nowym projekcie - kaletce, który szyłem, będąc we Francji w delegacji. Wreszcie udało mi się skończyć ten element, więc postanawiam się odrobinę nim pochwalić. Kaletka nie została uszyta na podstawie żadnego konkretnego zabytku, a jedynie wykorzystując różne elementy, jakie przedstawiał O. Goubitz w swojej książce "Purses in Pieces". W swoim założeniu kaletka jest datowana na XIV-XV wiek, dzięki czemu obejmuje dosyć szeroki okres. Dodatkowo, w przypadku bardziej chłopskich zestawów, pasuje również i na początek XVI wieku. Wydaje mi się, że elementy te są na tle popularne, że nie muszę wrzucać ani znalezisk, ani ikonografii - wystarczy oprzeć się na ogólnym opracowaniu na podstawie znalezisk archeologicznych z Holandii, jakie popełnił Goubitz.

piątek, 30 września 2016

Kaletka i sakiewka - postępy

Prace powoli posuwają się do przodu, także te kaletnicze. Zszyłem sakiewkę oraz jedną z kieszeni kaletki (przednią). Nie wszystko poszło tak, jak planowałem, ale to nic - zasadniczo rzeczy prezentują się nieźle.


Sakiewka posiada obszytą na okrętkę krawędź "wyjściową". Całość zszyta została prostym ściegiem "za igłą", jak tekstylia - było to dużo prostsze niż szycie na dwie igły, co w przypadku tak cienkiej skóry ma średni, moim zdaniem, sens. Po wywróceniu sakiewka prezentuje się jak na zdjęciu powyżej.


Kieszeń kaletki posiada tekstylne wypełnienie jednej (tylnej) ścianki. Na przedniej ściance znajduje się obszyte na okrętkę rozcięcie - otwór kieszeni. Tylna ścianka zesztukowana została z dwóch kawałków, dla oszczędności skóry podczas krojenia. Widać to dobrze, na załączonych zdjęciach.

 

Sakiewka wyszła dokładnie tak, jak planowałem :). Gorzej natomiast z kieszenią kaletki. Problematyczne okazało się wywrócenie jej po zszyciu (jest zszyta na dwie igły na lewej stronie) na prawą stronę. Jak widać na zdjęciach nie udało się jej wywrócić w 100% w narożnikach - nawet na mokro (widać zacieki, ale to nie problem, bo i tak będę potem kaletkę lekko przyciemniał olejem i smarował lanoliną). Drugą kieszeń spróbuję zszyć odrobinę inaczej - szwem krawędziowym w newralgicznych miejscach - może to pomoże.

piątek, 23 września 2016

Kaletka i sakiewka na wygnaniu

Życie (służbowe) znowu rzuciło mnie w dosyć długą delegację do Francji. Podczas poprzedniego wyjazdu uszyłem prostą czapkę wzorowaną na zabytkach z Herjolfsnes oraz kaptur, także luźno wzorowany na zabytkach z tamtego stanowiska. 

Tym razem zabrałem ze sobą trochę kaletniczej roboty - kaletkę, wzorowaną luźno na zabytkach z Dordrechtu i innych, opisanych w książce Olafa Goubitza "Purses in Pieces". Oprócz niej w planach mam uszycie prostej sakiewki skórzanej w kształcie prostokąta.

Kaletka wykonana będzie z garbowanej roślinnie skóry wołowej o grubości około 2..3 mm oraz jednego panelu z ręcznie tkanego lnu. Według planów posiadać ma dwie kieszenie oraz klapkę, zapinana na pasek. Pasek zapinany będzie z pomocą sprzączki metalowej - jakiej, nie wiem jeszcze dokładnie: brązowej albo żelaznej, ale muszę na to znaleźć dobre umocowanie w materiale archeologicznym (zwłaszcza na tą żelazną). Wszystkie elementy konstrukcji potwierdzone są w mat. zabytkowym, o czym rozpiszę się dokładniej 

Sakiewka wykrojona jest z jednego fragmentu cienkiej owczej skóry, garbowanej roślinnie. Tej samej, z której szyłem XVI wieczną kaletkę. Taki najprostszy sposób szycia kaletki, jest w pełni historyczny i potwierdzony zabytkami w książce Goubitza. Sakiewka zamykana będzie podwójnym rzemieniem, który posłuży także do zamocowania jej do paska.

niedziela, 26 lipca 2015

Kaletka XVI wieczna typu money-changer-purse

Ostatnio wykonałem kaletkę, datowaną na I połowę XVI wieku, według zabytku z Deutsches Ledermuseum (nr inw. 5238).

Tak wygląda zabytek:



Sakiewka posiada pięć kieszonek - jedną dużą komorę w środku, trzy sakiewki z przodu i jedną, większą, z tyłu. W oryginale torebeczka została wykonana z owczej/koziej skóry farbowanej na czerwono (marzanną). Dodatkowo ozdobiono ją jedwabnymi taśmami i haftem jedwabnym.