Pokazywanie postów oznaczonych etykietą osełka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą osełka. Pokaż wszystkie posty

piątek, 28 września 2018

Kolejna osełka



Do akcesoriów dołączyła kolejna osełka, tym razem datowana na XIII wiek i wykonana na podstawie pochodzącego z terenów dzisiejszej Ukrainy znaleziska. Niestety znajdka, jaką znalazłem 😉  jest bez szerszego datowania oraz kontekstu innego niż geograficzny, jednakże kształtem dobrze pasuje mi do znanych źródeł ikonograficznych - kipczackich steli.


Sam zabytek prezentuje się w ten sposób:

 

Tego rodzaju osełki widzimy często zawieszone u pasa postaci uwiecznianych na kamiennych stelach [1] (szkic po prawej to przerysy akcesoriów znajdujących się u pasa na stelach kamiennych). O noszeniu osełek przez Kipczaków/Połowców czytamy także w ogólniejszej literaturze dotyczącej ich wyposażenia [2].

Posiadana przeze mnie rekonstrukcja pokazanej powyżej osełki wykonana została z hartowanego, zaolejowanego piaskowca. Kółko do podwieszenia jej do pasa wykonane zostało z mosiądzu.

Osełka - rekonstrukcja - prezentuje się tak:
 

Całość na pasie, po prowizorycznym zamontowaniu osełki, wygląda w ten sposób:


Na pasku pewnie docelowo dodam jeszcze sporo akcesoriów - kolejny do opracowania i zamówienia idzie rogowy lub kościany grzebień wraz z stosownym skórzanym pokrowcem, ale o tym kolejnym razem.

[1] - C.A. Плетнева С.А. "Половецкие каменные изваяния".
[2] - A. Gołębiowska-Tobiasz "Inwentarze grobowe a stele antropomorficzne u Połowców".

niedziela, 16 września 2018

Duperelki - osełka i igły do szycia


Do akcesoriów 'do torby' dołączyły dwa kolejne fanty - osełka oraz zestaw igieł stalowych, wszystko zoptymalizowane pod XIV/XV wiek (aczkolwiek pewnie igła w tak prostej formie datowana może być o wiele szerzej).

Osełka wzorowana jest na zabytku z Wrocławia, datowanego na XIV wiek. Tego rodzaju forma osełki - zwężająca się, niemalże trójkątna, jest charakterystyczna dla dojrzałego średniowiecza (i chyba też czasów nowożytnych). Zabytek wykonany był łupku kwarcytowo-serycytowego. Rekonstrukcja także jest z łupka, ale bez zachowania detali materiałowych. 

Jedna strona osełki jest płaska - strona robocza. Doskonale nadaje się do ostrzenia noży historycznych itp - sprawdzone. Niebawem zobaczę czy równie dobrze sprawdzi się przy doczyszczeniu z lekkiej rdzy płaskiej powierzchni mojego korda.

  

Osełka jest dosyć kompaktowa, bez problemu mieści się w mojej kaletce (widoczna w tle). Chyba docelowo dorobię do niej jakąś niewielką sakiewkę, żeby nie ocierała o inne znajdujące się tam przedmioty.

Igły wykute są ze stali, zwykłe igły jak igły. Tego rodzaju igły mają swoją reprezentację w materiale zabytkowym, obok igieł z metali kolorowych (stopów miedzi czy srebra). Igły z okrągłymi oczkami, takie jak moje, były w średniowieczu istotnie popularniejsze, niż igły z oczkami podłużnymi, takimi jak współcześnie, szczególnie w przypadku igieł żelaznych.

Igły z Coppergate, XI - XII w.

Anglia, XIV/XV w.

Póki co moje igiełki są wbite w kawałek wełny, ale próbuję zmotywować się do uszycia im stosownego, skórzanego pojemniczka - igielnika.

 

I to wszystko na teraz. Kolejne fanty, jakie w najbliższym czasie chciałbym, aby dołączyły do zestawów to m.in. kolejna osełka, tym razem dla XIII-wiecznego Kipczaka, omówiony powyżej igielnik - pojemnik na igły oraz, w dalszej perspektywie, fanty na starożytność, ale o tym dokładniej innym razem