Strony

piątek, 27 lipca 2018

Celtycka ceramika



Wreszcie wyjeżdżam na swoją pierwszą imprezę datowaną na antyk. Mam przynajmniej taką nadzieję. Z tej okazji nawet udało mi się (rzutem na taśmę i przy dużym szczęściu) odebrać przepiękną ceramikę z Reko Garów 🖤 - miskę oraz kantaros.

Obie zamówione rzeczy oparte są na zabytkach Lateńskich z Bałkanów. Kantaros jak i miska datowane są na III/II wiek p.n.e.

środa, 25 lipca 2018

Tunika dla Leona



Leon wyjechał sobie na wakacje, więc uszyłem mu tunikę. Skroiłem i zmierzyłem oczywiście przed jego wyjazdem.

Na warsztat wziąłem zabytek z Grenlandii (Herjolfnes) oznaczo w katalogu numerem 62. Jest to ubranie dziecięce o dosyć ciekawym kroju - sporo sztukowania w tym i odcięcie w pasie przedniej części tuniki. Tunika posiada cztery kliny (tak sugeruje wykrój), ale boczne są bardzo małe.

Oryginał uszyty jest z wełny w splocie skośnym, jak większość zabytków z Grenlandii. Nie wiem czy i jak wełna w oryginale była barwiona.

W mojej rekonstrukcji zdecydowałem się wykorzystać - póki co - beżową wełnę w splocie X pochodzącą z wełnianego koca (100% wełna, woolmark etc). Jak już kiedyś pisałem lubię taki surowiec, bo pierwsze jest tani, a po drugie taka wełna ma już przyjemny 'używany' wygląd i ciuch po uszyciu nie straszy nowością przez wiele imprez (bo zanim sporadycznym używaniem na imprezach doprowadzi się go do tego stanu to mija zazwyczaj bardzo długo). Tunikę planuję ufarbować, jak będę w Nykobing (mam nadzieję jeszcze w tym roku).

Wykrój, tak jak pisałem, jest ciekawy i dosyć nietypowy. Uwagę przykuwa przede wszystkim ogromny przedni klin jak i jego sztukowanie. Oba aspekty uwzględniłem krojąc moją rekonstrukcję. Względem oryginały zmodyfikowałem odrobinę wykrój rękawa - szew przesunąłem na tył i dodałem dwa kliny, mające zwiększyć mobilność ręki i poszerzyć rękaw. Zmieniłem także kształt dekoltu - nadal jest okrągły, ale teraz bardziej dopasowany i z rozcięciem, żeby tunikę dało się założyć. 

Poniżej wykrój zabytku:

Za http://www.personal.utulsa.edu/~marc-carlson/cloth/herjol62.html
Całość została zszyta lnianą nicią. Rozcięcie dekoltu dodatkowo podszyłem kawałkiem takiej samej wełny, by zapewnić większą mechaniczną wytrzymałość tego miejsca.

Całość prezentuje się (póki co bez modela w środku) tak:

 

 


Drobne przybrudzenia nie rzucają się w oczy, a najpewniej finalnie i tak zginą, jak całość uda się pofarbować. Póki co rozmyślam jeszcze nad jakimś sposobem, by zapiąć tunikę pod szyję, jednakże nie mam pomysł (nie, brązowa brosza odpada 😛). W sumie finalnie i tak będzie to przykryte przez kryzę kaptura.

Kolejne rzeczy do szycia (dla Leona) - nogawice i kaptur. To jak wróci z wakacji.

Toolchains - part 2


In the last part I described my MCUs of choice - STM32s. But sometime you need something special. For me this special thing is an real-time safety MCU - Texas Instruments Hercules. This is an ARM-R4-based MCU dedicated for enhanced safety (SIL3). Sounds fancy, right?

TI provides developers with a dedicated tool for configuring the MCU - HALCoGen. It generates startup files and adds all preconfigured HAL libraries to the project for a broad range of IDEs - including Keil V5, which I use.

So te begin with, we run HALCoGen and choose out MCU:


Then choose ARM Compiler (as we will use Keil) and press OK button. HALCoGen will load all the libraries, and after few seconds we can start configuring the MCU:


The amount of options is mind-boggling, and I don't want to go into details about any of them to be honest. On the screen above you see the main screen, showing the block diagram of the MCU. By clicking on any of these modules you can directly go to their respective configuration page(s) with their subpages etc etc. Read some datasheets before starting to do that. View some examples at TIs webpage.

Rememeber that you have to enable drivers for every peripheral that you want to use. It is not done automatically. Also remember about PINMUX, as this is also has to be configured manually.

After you click all the options for your desired MCU configuration, you can generate the code (File->Generate Code or just press F5). After some seconds it will leave you with a bunch of files, that make up your project.

In order to import this files into Keil first start the IDE and select a new project. First, select the MCU (the same that you have chosen in HALCoGen). Then you can import your source files just by right-clicking in the tree and selecting "Add existing files to ...". Finally, after importing all the sources you end with something like this:


After importing all the *.c files you can start developing your application. Mainly sys_main.c and notification.c will be of interest for you. The first one is the file where main code is, and the second one handles the interrupts notifications in the system (which work really well!).

And that's it! have fun developing with your Hercules.

poniedziałek, 23 lipca 2018

Kompletowanie postaci? Czyli trochę tła fabularnego...



W ostatnim czasie kilka razy zdarzyło mi się usłyszeć, że w rekonstrukcji dobrze jest mieć skrystalizowane to dokładnie kogo się rekonstruuje. I w sumie się z tym zgadzam. Z drugiej strony w sumie od zawsze podobała mi się idea bardziej fabularyzowanych projektów, więc - czemu nie. Postanowiłem pogodzić jedną ideę z drugą.

Szpilkarz, Mendel Hausbuch
(niestety dopiero 1533)
Skupiamy się oczywiście na datowaniu XIV/XV wiecznym, ale zostawiając na tyle dużo elastyczności by wszystko pasowało i na imprezy datowane stricte na XIV wiek jak i na II połowę XV wieku. Dodatkowo fajnie by było wrzucić w to jakiś pierwiastek militarny, bo - wiadomo - zawsze daje to więcej ciekawych rzeczy do roboty w dzisiejszym zmilitaryzowanym reko 😉.

Jeśli chodzi o lokalizację geograficzną, to celuję w dzisiejszą północną Polskę, czyli tereny Zakonu Krzyżackiego, od Torunia do Gdańska. Bez detali, bo zasadniczo nie jest to potrzebne.

Jeśli chodzi o wykonywany zawód, to z jednej strony chciałbym, aby był to rzemieślnik - szpilkarz lub krawiec - a z drugiej strony najemny żołnierz, najpewniej okrętowy (bo czemu nie) - osoba, która będąc na statku chroniła go na wypadek ataku itp. I w ten oto sposób, wydaje mi się, mamy skompletowany pewien zarys.

sobota, 7 lipca 2018

Szpilki

SWYOR-774574: Medieval pin
1300 - 1400, York, Anglia

W ramach powiększania zestawu swoich akcesoriów postanowiłem nabyć/zrobić sobie zestaw kilku...kilkunastu szpilek, a przy okazji odtworzyć część warsztatu szpilkarza - rzemieślnika wytwarzającego szpilki.

Najpierw - sama szpilka. Istnieje bardzo dużo znalezisk tego rodzaju artefaktów. Duża część z nich posiada dosyć złożone, często odlewane główki, co trochę utrudnia takie zamówienie. Na szczęście w źródłach sporo jest też szpilek z zawijanymi główkami. Obok i poniżej kilka przykładów tego rodzaju zabytków. Wszystkie wykonane są z stopów miedzi (mosiądz, brąz etc).

Średniowiecze, Vadstena, Szwecja


czwartek, 5 lipca 2018

Leon



Leon jest obszyty na antyk (powiedzmy), ale wszystko wskazuje, że nie jest to okres na jaki będę najwięcej jeździł w życiu, dlatego też zacząłem sprawiać mu ubrania na XIV/XV wiek, idąc podobnymi uniwersalnymi tropami jak przy doborze swoich ciuchów. Plus lekkie nadwymiarowanie (bo jeszcze urośnie, a ja - mam nadzieję - już nie).

Pierwsza na warsztat poszła koszula. Uszyta ręcznie z niebielonego lnu (maszynowo tkany). Klasyczny wykrój prostokąta, z kwadratowymi klinami pod pachami. Jest dosyć długa, więc posłuży i długo. Jak będzie za wąska przewiduję dodanie po bokach klinów, które ją poszerzą. Tyle z planów co do koszuli.

poniedziałek, 2 lipca 2018

Podwiązki



Temat często pomijany, a istotnie zwiększający komfort noszenia nogawic - podwiązki. Dzięki nim nogawice nie spadają - nawet, gdy nie są podwiązane do pasa/gaci; no i są dobrze dopasowane do nogi.


Jak pokazuje ikonografia (tutaj głównie Luttrel Paslter, 1325 - 35) podwiązki nosili wszyscy - włącznie z biedotą i chłopami. Oczywiście, różne są materiały z jakich wykonywano podwiązki.

W muzeach i na ikonografii znaleźć można podwiązki wykonane z skórzanych pasków - takie wydawały się dominować, przynajmniej jeśli wierzyć interpretacjom ikonografii. Jednakże zdarzały się również podwiązki
tekstylne - taki przykład widzimy na poniższym zdjęciu z muzeum w Londynie (XIV wiek).