tag:blogger.com,1999:blog-694051033724849235.post8564355437361544147..comments2023-06-13T13:40:42.814+02:00Comments on Work work work...: Tunik z Moselund - część IIWork work work...http://www.blogger.com/profile/12279023064890908582noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-694051033724849235.post-7235487043102798082014-08-21T15:19:04.618+02:002014-08-21T15:19:04.618+02:00A dziękuję :). Bocksten nie próbowałem szyć i pewn...A dziękuję :). Bocksten nie próbowałem szyć i pewnie za szybko nie spróbuję. Moselund chciałem uszyć bo pasuje m.in. na PD swoim datowaniem, poza tym podobają mi się skomplikowane kroje, takie jak ten właśnie.<br /><br />XVI wiek też mi nie idzie zbyt żwawo, właśnie kończę w szubie rozszywać nośne na płasko i zabieram się za podszewkę. W planach jeszcze spodnie i w sumie będzie koniec... No i buty, bo to co poszyłem jest za małe, mimo iż wygląda rozsądnie jak na brak kopyta...Work work work...https://www.blogger.com/profile/12279023064890908582noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-694051033724849235.post-29369867735315276252014-08-21T12:48:55.807+02:002014-08-21T12:48:55.807+02:00Elegancka. Mi też poczyniła się tunika z Moselund,...Elegancka. Mi też poczyniła się tunika z Moselund, jakoś wiosną zeszłego roku, ale jednak to nie to co chciałbym nosić. Lepiej jednak leży na mnie Bocksten. Czasem, żeby wiedzieć że coś jest bee trzeba to najzwyczajniej w świecie uszyć i przetestować.<br />Czekam na efekty obszywania na XVI. U mnie XVI leży i kwiczy, brak czasu na szycie. Ale niedługo mam nadzieję coś skończyć.Lutoborhttps://www.blogger.com/profile/03895613383404070313noreply@blogger.com